Statek śródlądowy i droga wodna muszą być rozpatrywane łącznie. Polskie drogi wodne są wyjątkowo zaniedbane. W latach siedemdziesiątych zaniechano wszelkich prac modernizacyjnych, co doprowadziło nasze drogi wodne do stanu degradacji.
Polska seryjna produkcja statków śródlądowych zakończyła się w roku 1982 i od tej pory stan liczbowy jednostek z własnym napędem obniżył się o 50% (z ok. 2000 do ok. 1000 sztuk). Z 12 stoczni rzecznych - 9 uległo likwidacji. Porty przeznaczane są na inne cele gospodarcze. Autor, powołując się na potrzeby Unii Europejskiej, wskazuje priorytety w wychodzeniu z obecnego stanu zapaści gospodarczej.